W maju br. ukazało się na stronie Urzędu Miasta sprawozdanie z realizacji Programu Współpracy Gminy Stalowa Wola z organizacjami pozarządowymi w 2018 r. Gmina udzielając wsparcia finansowego organizacjom, powinna to zrobić w formie dotacji ze wszystkimi zasadami związanymi z jej udzieleniem. Naruszenie tych zasad jest karane jako naruszenie dyscypliny finansów publicznych.
Nasze Miasto wnioskowało do Urzędu o rejestr dotacji udzielonym organizacjom samorządowym w latach 2017-2018 i analizowało te wydatki. Zwróciliśmy uwagę, że występują pewne dysproporcje w informacjach z Urzędu, a tym o czym informują organizacje na swoich stronach bądź w mediach.
Prezydent zarządzając finansami publicznymi kierując udzielane wsparcie musi mieć podstawę prawną do wydania środków publicznych w tym zakresie. Nie znamy się dobrze na prawie samorządowym, ale wiemy, że jeśli chodzi o kwestię organizacji samorządowych, to finansowanie ich reguluje przede wszystkim ustawa o finansach publicznych oraz ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (można udzielić dotacji bez konkursu, ale muszą być spełnione określone warunki przy zachowaniu jawności). Stowarzyszenie Nasze Miasto zwraca uwagę, że prawdopodobnie praktykowane są też inne formy wsparcia dla organizacji przez Gminę, być może związane z jej promocją, ale informacje o tym nie są uwzględniane w sprawozdaniu.
W mediach pojawiają się również informacje o tym, że Prezydent wspiera organizacje ze służbowych pieniędzy. Zwróciliśmy uwagę, że w ostatnich dwóch latach odbyło się wiele wydarzeń bądź akcji, gdzie stowarzyszenia chwalą się współpraca z Gminą, a brakuje ich w rocznym sprawozdaniu. Uznać należy, że w takich sytuacjach organizacje nie otrzymały "do ręki" (na konto) pieniędzy i nie jest to dotacja, z której wykorzystania musiałyby się rozliczyć (dlatego też brak tych organizacji w
rejestrach). Stroną takich rozliczeń jest wówczas miasto i informacje o takich wydatkach powinny znajdować się w rejestrze wydatków miasta lub w rejestrze umów (jeżeli dokonanie wydatku poprzedzała spisana umowa, a z tego co wiemy strony nie były wiązane żadną umową). Kwestia tylko, czy nie narusza to dyscypliny o finansach publicznych, oraz czy takie umowy są przez Urząd stosowane, lub jakieś inne rozliczenie?
Nie sposób jednak tego zweryfikować, gdyż na wniosek o udostępnienie informacji publicznej w zakresie rejestru umów zawieranych przez gminę w 2018 r. Nasze Miasto dostało decyzję odmowną (odwołało się do SKO w Tarnobrzegu). Natomiast w zakresie informacji o organizacjach, które dostały wsparcie od gminy (z wyłączeniem dotacji) Prezydent pozostaje w bezczynności (wniosek NM do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego).
W związku z wątpliwościami złożyliśmy do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Rzeszowie wniosek o przeprowadzenie kontroli w tym obszarze oraz czekamy na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego oraz Samorządowego Kolegium Odwoławczego.